sobota, 9 marca 2013

F jak...... fajna zabawa!

Tym razem matka spisała się na medal. Bez żadnego proszenia, upominania się, rzucania niby niechcący propozycji wydziergała (a dziergała jak zawsze do późna) kolejną literkę. Włożyła śpiącemu dziecku do łóżeczka i dzięki temu zyskała szeroki uśmiech Michała po jego przebudzeniu się razem ze słowami "o, nowa literka zrobiona!!!".
Problem mieliśmy z rękami. Piszę "mieliśmy", bo razem z mężem główkowaliśmy gdzie je wstawić, żeby wyglądało dobrze. Rączki trochę chudsze i trochę krótsze niż w pierwszych literkach, ale podobają mi się bardziej. Długie i grube być nie mogły, bo powstałby zamiast kształtu litery jeden wielki bałagan. Tak jest chyba dobrze. Co do fryzury oboje mieliśmy ten sam pomysł: zaczesane z boku, dla nadania symetrii.
Jestem zadowolona, przyznam nieskromnie. Głównie z fryzury, ale nie tylko. Całokształt jest coraz bardziej zbliżony do mojego wyobrażenia dzierganego alfabetu.
Poznajcie się:


Fajna zabawa z nową literką była, zwłaszcza, że czekały już na nią znane Wam przyjaciółki.
Sesja zdjęciowa została zburzona w zalążku przez właściciela alfabetu, który dziś wyjątkowo nie chciał się zdrzemąć ani przed południem ani po południu.


Niewiele też zdjęć powstało w kombinacji literka+Michał, bo dziecię me za szybkie jest, nie nadążam za nim, aparat też nie.
Tutaj w dziwacznej pozie (jednej z wielu), ale za to załapał się w kadr razem ze swoją zabawką:


Pogoda nam morzem przestała wskazywać na wiosnę. Ja zasmarkana, Michał zasmarkany. Jest zimowo. Dziś bardzo zimy wiatr, chłopaki spacer zaliczyli, ja zaliczyłam sprzątanie w tym czasie. Dzięki temu, że Michała w domu nie było sprzątanie przebiegło w o wiele spokojniejszej atmosferze niż fotografowanie nowego stwora. Sielankowo wręcz.
Pozdrawiam czytających ciepło, na przekór pogodzie.  



4 komentarze:

  1. Nowa literka fantastyczna!!! A model, choć, jak wspomniałaś, torpeda-odrzutowiec, kapitalny :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jest ekstra! I włoski i rączki wyglądają super :) Zgadzam się z Tobą, że większe zatarły by kształt literki :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. F jak fantastyczna zabawa :) co doskonale widać na ostatnim ujęciu :))

    OdpowiedzUsuń
  4. ale ten Michaś rośnie!! :) a literka no cóż ... fajna!! ;)

    OdpowiedzUsuń