Poprzednia mata była dla Magdy, teraz coś na "wyższym poziomie" edukacji, dla Michała. Dywanik w kształcie wieloryba.
Zęby ponumerowane do 20. Do tuch zębów w komplecie 20 pasków planktonu, każdy o określonej liczbie kalorii - od 1 do 20. Każdy w innym kolorze.
W tych samych kolorach wykonałam 20 żetonów. Natomiast z białego filcu cyfry.
Gra polega na wyciągnięciu z woreczka dwóch żetonów, dobrania do nich dwóch pasków planktonu (te same kolory) i nakarmieniu wieloryba poprzez ułożenie równania (dodawanie lub odejmowanie). Wynik należy zapisać. Dla starszych dzieci - wyniki wszystkich graczy trzeba podsumować w słupku - wygrywa ten, kto najmocniej nakarmił wieloryba.
Dywanik ma wymiary ponad metr na metr, służy do nauki podczas zabawy i ruchu bo Michał tak właśnie lubi spędzać czas.
I tylko czasu brak na wspólną grę :(
Najmłodsze zwiedza mieszkanie za ręce i muszę niestety pasjonować się tym samym :(
Pozdrawiam
Lidka
Bardzo ciekawy sposób na naukę matematyki.
OdpowiedzUsuńWiesz co? Weź se patentuj te pomysły i sprzedawaj! To jest super! Michał skończy jako geniusz matematyczny ;-)))) Serdecznie pozdrawiam! A zęby swoje z wrażenia pogubiłam....
OdpowiedzUsuńTy to masz pomysly, super dywanik :)
OdpowiedzUsuńSzczęka mi opadła. Masz rewelacyjne pomysły!!!!
OdpowiedzUsuń29 yr old Executive Secretary Estele Gallo, hailing from Cowansville enjoys watching movies like "Low Down Dirty Shame, A" and Cycling. Took a trip to Durham Castle and Cathedral and drives a Ferrari 250 SWB Berlinetta. ta strona
OdpowiedzUsuń